Jesteś tutaj:

Główna treść strony

Ślimak, ślimak pokaż rogi...

Świetlica poleca: Ślimak, ślimak pokaż rogi…
Dzisiaj poznacie kolejnego mieszkańca łąki i naszych ogródków.
Opowiem Wam historię, którą ja przeżyłam, przynosząc ślimaki do domu.
Kiedy mój syn miał około 4 lat, znalazł na ogródku pięć ślimaków winniczka ( są to duże ślimaki, które nie miały muszli). Włożyliśmy je do dużego kartonu, sięgającego do moich kolan. Karmił je przez cały dzień, nadał im imiona, bardzo chciał je oswoić jak domowe zwierzątko. Przyszedł wieczór, poszliśmy spać, ale zapomnieliśmy przykryć karton. Kiedy rano wstałam, czekała mnie niespodzianka, karton był pusty. Przez cały dzień szukaliśmy ich po całym domu. Mówi się, że ślimaki są najwolniejsze na świeci, po tej przygodzie długo się zastanawiałam czy to prawda.